Przejdź do treści
Otwórz wyszukiwarkę

W jaki sposób symulacja może pomóc w budowaniu silniejszych zespołów?

Obejrzyj film zawierający opinie ekspertów na temat tego, w jaki sposób symulacje medyczne mogą pomóc w budowaniu silniejszych zespołów opieki zdrowotnej; lub przeczytaj transkrypcję poniżej.

 

Sarah Beebe

dr Sarah L. Beebe, PhD, APRN, CNM, WHNPr, CHSE

Kierownik programu symulacji w laboratorium kształcenia podyplomowego lekarzy
Centrum symulacji PCOM w Bayhealth
Centrum medyczne Bayhealth

„Symulacje medyczne mogą pomóc w tworzeniu lepszych zespołów, dając im możliwość pracy nad komunikacją oraz praktycznym wykorzystaniem umiejętności zarządzania zespołem i pracy zespołowej. 

Dobrze jest rozmawiać o tym, jak wykorzystać różne dynamiki zespołowe, komunikację w pętli zamkniętej, wspólne modele mentalne i tym podobne. Ale dopóki nie przećwiczymy tego w rzeczywistych warunkach lub jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych, po prostu tego nie zrozumiemy. To jest właśnie element w naszym programie, który widzimy najczęściej.

To właśnie stąd biorą się momenty olśnienia, kiedy uświadamiamy sobie, jak ważna jest komunikacja, praktyczne umiejętności zarządzania zespołem i praca zespołowa – jak bardzo są one istotne”.

 

Jared Kutzin

Jared M. Kutzin, DNP, MS, MPH, RN, FSSH

Profesor nadzwyczajny, medycyna ratunkowa i edukacja medyczna
Szkoła Medyczna Icahn przy Mount Sinai
Starszy dyrektor ds. symulacji, medycyna ratunkowa
Szpital Mount Sinai

„Symulacje poprawiają jakość pracy zespołów na wiele różnych sposobów. Myślę, że samo zgromadzenie osób, które nie zawsze mają okazję pracować lub szkolić się razem, pozwala im ćwiczyć w bezpiecznej przestrzeni i nauczyć się podstaw pracy zespołowej i komunikacji oraz innych koncepcji „Team STEPPS”, takich jak monitorowanie sytuacji i wzajemne wsparcie, a także umiejętności, które są niezwykle ważne w codziennej opiece nad pacjentami.

Następnie przeprowadzamy symulacje nie tylko w centrum symulacyjnym, ale również z udziałem naszych zespołów: w rzeczywistym środowisku, w warunkach opieki przedszpitalnej, w obszarach, w których nasze zespoły funkcjonują na co dzień, umożliwiając im ćwiczenie w tych środowiskach, a nam obserwowanie systemów, w których działają, w celu ich późniejszego ulepszenia. Myślę więc, że symulacje mogą pomóc w doskonaleniu zespołów oraz podstawowych umiejętności pracy zespołowej i komunikacji na wszystkich etapach, aż po wykorzystanie tych umiejętności w praktyce”.

 

Connie Lopez

Connie M. Lopez, MSN, CNS, CPHRM, CHSEA, FSSH

Konsultant ds. poprawy jakości i bezpieczeństwa, zdrowie matek i dzieci, bezpieczeństwo pacjentów
Bezpieczeństwo pacjentów (KFH/HP), region północnej Kalifornii
Kaiser Permanente

„Symulacja może pomóc w tworzeniu lepszych zespołów, zapewniając im możliwość ćwiczeń w realistycznym środowisku. Nie zajmując się realnym pacjentem, zespoły mają okazję zatrzymać się i zadawać pytania dotyczące umiejętności, wiedzy, informacji, przeprowadzić dyskusję w swoich zespołach, a następnie ćwiczyć jako zespół: pracując nad swoją współpracą i komunikacją. Symulacja medyczna jest szczególnie ważna w przypadku zdarzeń rzadkich, zdarzeń wysokiego ryzyka, które nie zdarzają się często w życiu danej osoby. Symulacja daje jej więc okazję do przećwiczenia czegoś, czego nie doświadczyła ostatnio”.

 

Roxane Gardner

Roxane Gardner, MD, MSHPEd, DSc

Dyrektor wykonawcza, Centrum Symulacji Medycznej 
Adiunkt położnictwa i ginekologii w Harvard Medical School 
Oddział położniczo-ginekologiczny w szpitalu Brigham and Women's Hospital 
Oddział Ginekologii Młodzieżowej w Szpitalu Dziecięcym w Bostonie 
Oddział Anestezjologii, Opieki Krytycznej i Medycyny Bólu w Massachusetts General Hospital 

„Symulacja może pomóc w tworzeniu lepszych zespołów na wiele różnych sposobów. W Centrum Symulacji Medycznej, kiedy byłam jeszcze początkującą stażystką, obserwowałam, jak rezydenci anestezjologii i zespoły wykładowców anestezjologii współpracowały [w ramach symulacji] w celu opanowania krytycznych sytuacji na sali operacyjnej, oddziale intensywnej terapii lub oddziale pooperacyjnym.
 
Mieli okazję dowiedzieć się, jak się zorganizować, jak rozdzielić zadania, jak ustalić najlepszy sposób postępowania lub działania terapeutycznego. Często można było zaobserwować interesujące przypadki dezorganizacji lub braku organizacji, gdy nie poświęcano czasu na delegowanie zadań. Co najważniejsze, podczas symulacji żaden pacjent nie zmarł.  Widziałam, jak wykładowcy zatrzymywali sesję symulacji i rozmawiali z zespołem o tym, co się dzieje, a następnie ponownie uruchamiali ćwiczenie. Niektórzy prostu przerywali symulację, omawiali sytuację, a następnie wybierali inny przypadek, podobny do poprzedniego i ponownie przeprowadzali ćwiczenie.
 
Nie trzeba ograniczać się do wykonywania tych czynności w centrum symulacji lub laboratorium symulacyjnym. Można przeprowadzać symulacje w jednostce (tzw. „in situ”) i zgromadzić zespoły, aby pracowały na fantomach lub pacjentach w stanie zapaści, a następnie porozmawiać z nimi o ich umiejętnościach pracy zespołowej. Co poszło dobrze? Co można zrobić lepiej? Okazjonalne możliwości ćwiczeń tego typu pomagają członkom jednostki nieco lepiej zapamiętać, jak się organizować i lepiej współpracować jako zespół.”.